Informacje ogólne

Ten blog rowerowy prowadzi rzasin z miasteczka Blisko Szczecina. Mam przejechane 3353.08 kilometrów w tym 30.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.49 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2017, Wrzesień1 - 0
- 2017, Marzec1 - 2
- 2017, Luty1 - 1
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień1 - 2
- 2016, Lipiec2 - 2
- 2016, Maj1 - 2
- 2016, Kwiecień2 - 1
- 2016, Marzec1 - 3
- 2016, Luty2 - 4
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień3 - 0
- 2015, Sierpień9 - 2
- 2015, Lipiec5 - 3
- 2015, Czerwiec1 - 1
- DST 128.90km
- Czas 06:16
- VAVG 20.57km/h
- Temperatura 2.0°C
- Podjazdy 614m
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Pętla w około Goleniowa
Sobota, 19 marca 2016 · dodano: 20.03.2016 | Komentarze 3
Dzisiaj postanowiłem wybrać się w trasę dookoła Goleniowa. Częściowo chciałem też sprawdzić część trasy nad morze którą niebawem zamierzam odbyć.
Droga na prawobrzeże przejechana bez przeszkód. W dąbiu odbiłem troche z trasy R66 i pojechałem nieco inną ścieżką rowerową zdala od "zmotoryzowanych" by nieco dalej powrócić na trase R66 i dalej do Załomia. W Pucicach skręciłem w lewo na Borzysławiec. W samym Borzysławcu droga zmieniła się z asfaltu na płyty jumbo a dalej no cóż... było tylko gorzej. Początkowo płyty zmieniły sie w polną drogę by ponownie pojawić się po kilkuset metrach. W życiu tak krzywych płyt nie widziałem. Przejazd tą drogą to istny koszmar i tylko góral dobrze sobie tam poradzi. W połowie drogi między Krępskiem a Kątami skręciłem w las na drogę pożarową nr 37 i jadąc lasami dotarłem do Miękowa. Na tym odcinku zdarzyła się nie miła sytuacja. Jadę sobie spokojnie aż tu patrze jak z naprzeciwka z ogromną prędkością zbliżają się do mnie dwa auta, zszedłem więc z drogi dla bezpieczeństwa no i mineli mnie zostawiając za sobą chmurę pyłu. Dwa auta typu bugi. Debile jakich mało. Dalej przez Żółwia Błoć, Marszewo dotarłem do Mostów następnie w Danowie skręciłem na Tarnówko. Tam znalazłem ciekawy kościół z XV w. Dalej już była prosta droga na Kliniska Wielkie i powrót do domu znaną już trasą.

Koło Głębokiego z rana

To końcówka tej masakrycznej drogi za Borzysławcem tu już z płyt betonowych. Na zdjęciu tego nie widać ale jadą od tej strony co ja płyty były ułożone w ten sposób że ciągle podjeżdżało się pod nie tak jak podjeżdża się pod krawężnik. Koszmar.

Stara poczciwa syrenka :)

Skręt na drogę pożarową nr 37

Uwielbiam te leśne widoki :)

Pasące się koniki w Żółwiej Błoci. Zdjęcie zrobione dla syna bo lubi koniki :)

Skręt na drogę pożarową nr 41

Kościół z XV w. Obecnie pozostała tu jedynie kamienno-ceglana trójkondygnacyjna wieża, zwieńczona XIX-wieczną drewnianą nadbudówką oraz niewielkie fragmenty fundamentów kościoła. Na podwyższonym terenie okalającym znajdują się również stare nagrobki i krzyże żeliwne, świadczące o istnieniu w tym miejscu ewangelickiego cmentarza.

W drodze do Klinisk Wielkich mała przerwa na łyk Kawy

Szczecin
Kategoria Wycieczki
- DST 120.00km
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Pętla dookoła Miedwia
Sobota, 13 lutego 2016 · dodano: 06.03.2016 | Komentarze 2
Postanowiłem tego dnia zwiedzić okolice Miedwia. Ślad GPS urwał mi się w okolicach Starego Czarnowa przez mój błąd po prostu przez przypadek wyłączyłem aplikacje. Byłem w tym dniu w nie najlepszym stanie zdrowotnym właściwie w Starym Czarnowie ledwo już żyłem takiej gorączki dostałem i jeszcze na tej wyprawie pękł mi bagażnik (a tani nie był) w efekcie czego jedna z sakw dostała się w koło i ją również rozwaliłem (ta już była tania ;) ) drugą sakwę też rozwaliłem ale o tym później skupmy się na wyprawie.
Dojazd z lewego brzegu na prawy przebiegł klasycznie bez przeszkód drogi są świetne gdyby jeszcze nie Ci kierowcy samochodów którzy za nic mają rowerzystów ech. Droga rowerowa skończyła mi się w Kijewie więc wbiłem się na asfalt i dalej do przodu. Zaraz za Kijewem przy zjeździe na S3 chciałem się wbić na drogę leśną (widoczną na mapie jako linia przerywana w pewnej części) i nią dojechać do Płoni ale stwierdziłem że jeszcze pojade dalej szosą Stargardzką i tak też zrobiłem. Po kilkuset metrach znalazłem zjazd do lasu i tu był mój pierwszy błąd. Wpadłem w dużą dziurę i załatwiłem pierwszą z sakw, dostała się w koło jak podskoczyłem i lekko się naddarła. No nic mówię trudno i jadę dalej. Dojechałem do Płoni następnie skręciłem na Jezierzyce następnie wylądowałem w Kobylance potem pętelka wokoło północnego krańca Miedwia i dalej do Koszewka i Koszewa. Od Koszewa do Wierzbna droga koszmarna. Najpierw masa błota i kałuż a potem koszmar chyba wszystkich rowerzystów kostka brukowa ;( masakra.
Za Okunicą skręciłem w prawo na Ryszewo, Turze, Młyny następnie tuż za Ryszewkiem skręciłem na drogę prowadzącą do Starego Czarnowa i właśnie tu gdzie skończył mi się ślad GPS nastąpił kolejny mój wypadek. Czułem się źle jak już pisałem wcześniej i jakoś tak jadąc chciałem coś ominąć już teraz nie pamiętam co to było zahamowałem w pewnym momencie tak silnie że zablokowałem tylne koło wpadłem w poślizg ale na szczęście nie wywaliłem się tylko udało mi się z roweru zeskoczyć na trawę. Rower nie miał tyle szczęścia. Wywalił się na prawy bok, wtedy właśnie pękł mi bagażnik ;( i rozwaliłem drugą sakwe ;(( wtedy tez sprawdzając czy telefon nie ucierpiał wyłączyłem śledzenie przez przypadek i już niestety nie włączyłem. Zauważylem to dopiero w okolicach głębokiego a wtedy włączać już GPS-u nie było sensu.
Pozbierałem się naprawiłem prowizorycznie bagażnik i pojechałem prosto do domu drogą 120 następnie drogą Pyrzycką dotarłem do Płoni następnie Szosą Stargardzką prosto do domu. Z racji tego że źle się czułem zrobiłem tyko jedno zdjęcie.
Teraz przede mną zakup nowego bagażnika i sakw i zdecydowałem się kupić komplet firmy Crosso.

Kategoria Wycieczki
- DST 78.48km
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Dwa kaniony
Niedziela, 7 lutego 2016 · dodano: 07.02.2016 | Komentarze 2
Dziś postanowiłem przetestować rower po przeróbce na elektryczny i wybrałem się w niewielką trasę przy okazji sprawdzić dwa miejsca na wypoczynek letni nad zalewem o nazwie kanion mały oraz kanion wielki zlokalizowanych w okolicach Brzózek. Musze przyznać że miejsca są urokliwe :). Z przeróbki roweru jestem bardzo zadowolony. Dzięki temu będę w stanie pokonywać dłuższe trasy i z większymi prędkościami no i oczywiście więcej zobaczyć. Niektórym może się to nie podobać ale szczerze powiedziawszy wali mnie to delikatnie mówiąc ;) jeżdżę na czym chce i czym chce.





Kategoria Wycieczki
- DST 75.00km
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca i bliska okolica zbiorczo tygodniówka
Sobota, 24 października 2015 · dodano: 24.10.2015 | Komentarze 0
Kategoria Do pracy
- DST 90.00km
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca i bliska okolica zbiorczo tygodniówka
Sobota, 17 października 2015 · dodano: 17.10.2015 | Komentarze 0
Kategoria Do pracy
- DST 95.00km
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca i bliska okolica zbiorczo tygodniówka
Sobota, 10 października 2015 · dodano: 17.10.2015 | Komentarze 0
Kategoria Do pracy
- DST 95.00km
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca i bliska okolica zbiorczo tygodniówka
Sobota, 3 października 2015 · dodano: 17.10.2015 | Komentarze 0
Kategoria Do pracy
- DST 66.70km
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Kręcenie po okolicznych lasach
Piątek, 18 września 2015 · dodano: 18.09.2015 | Komentarze 0
Kontynuacja Jazdy MTB po pięknej Puszczy Wkrzańskiej. Mapka jest zbędna. Kategoria Wycieczki
- DST 31.00km
- Teren 30.00km
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Typowa trasa MTB
Środa, 16 września 2015 · dodano: 16.09.2015 | Komentarze 0
Dzisiaj trasa krótsza ale wymagająca technicznie. Jazda po okolicy po leśnych ścieżkach. Trochę piachu, trochę błota sporo górek oraz zjazdów. Rower nadaje się do kompletnego mycia ale ile radości z jazdy :) Kategoria Wycieczki
- DST 103.66km
- Czas 08:46
- VAVG 11.82km/h
- VMAX 38.07km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Bardzo wietrznie ale przyjemnie
Niedziela, 13 września 2015 · dodano: 14.09.2015 | Komentarze 0
Dziś znów postanowiłem wybrać się na prawobrzeże w okolice puszczy bukowej oraz zatoczyć spore kółeczko po krótkiej przerwie spowodowanej chorobą i gniciem w domu. Postanowiłem odwiedzić dwa miejsca w puszczy bukowej, uroczysko mosty oraz uroczysko bunkry. Ciekawe i tajemnicze miejsca. Pogoda wyjątkowo dzisiaj nie sprzyjała wiatr strasznie utrudniał pedałowanie zwłaszcza na odkrytych terenach. W leśnych terenach było znacznie lepiej.

Uroczysko mosty

A tak mi się fajnie jechało i w pewnym momencie zonk :O







Pargowo. Ruiny kościoła wybudowanego przed 1336 r. z głazów narzutowych i kwadr granitowych o różnym stopniu obróbki. Kościół funkcjonował nieprzerwanie do 1945 r. Po II wojnie światowej popadł w ruinę. Przy kościele przetrwały pozostałości cmentarza. Całość otoczona była kamiennym murem.
Kategoria Wycieczki