Informacje ogólne

Ten blog rowerowy prowadzi rzasin z miasteczka Blisko Szczecina. Mam przejechane 3353.08 kilometrów w tym 30.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.49 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2017, Wrzesień1 - 0
- 2017, Marzec1 - 2
- 2017, Luty1 - 1
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień1 - 2
- 2016, Lipiec2 - 2
- 2016, Maj1 - 2
- 2016, Kwiecień2 - 1
- 2016, Marzec1 - 3
- 2016, Luty2 - 4
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień3 - 0
- 2015, Sierpień9 - 2
- 2015, Lipiec5 - 3
- 2015, Czerwiec1 - 1
- DST 49.12km
- Czas 03:46
- VAVG 13.04km/h
- VMAX 29.00km/h
- Kalorie 2007kcal
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Kands Comp Er 29" e-bike
- Aktywność Jazda na rowerze
Nie udana wycieczka do Ueckermunde
Sobota, 11 lipca 2015 · dodano: 15.07.2015 | Komentarze 0
To miała być wyprawa do Ueckermunde w okolice zoo. Wyruszyłem dość późno bo około 12. Po drodze postanowiłem zrobić mały rekonesans okolic starej nie istniejącej już dziś wioski Charlottenberg (Dobiesław) i to był błąd. Nie dość że tam nie dotarłem przez zbyt gęstą roślinność to jeszcze postanowiłem sobie skrócić drogę przez las i to był drugi błąd. Prawie godzinę straciłem w lesie jadąc a właściwie idąc (bo nie szło przejechać) podmokłym terenem z wysoką roślinnością. Podrapałem okrutnie nogi i gdy już wydostałem się z lasu z braku czasu (było już po 16) i chęci pojechałem do kumpla do Warnołęki. No cóż Ueckermunde musi poczekać na następny raz.
Kategoria Wycieczki